Dojazd przez Słowację, Węgry, Serbię i Macedonię

[dziadek]

to wieczory sa ostanio bylem 2 lata temu ale z grupa zabawa do 24 tez polecam teraz od ktorej sa

[MonikaSikorra]

Drodzy forumowicze pomóżcie. Jak jedziecie do Albanii jeśli chodzi o nawigację? Wiadomo że w Uni Europejskiej to na spokojnie z roamingiem na google maps ale jak jeździcie dalej? Serbia, Macedonia i Albania? Są jakieś sprawdzone apki offline czy może na mapach papierowych a może kupujecie jakieś insze karty sim?

[dziadek]

sciagnij w gogle maps mapy offline ja sie posilkowalem pomoca z yutuba jest tam fajnie opisane sprawdzalem dziala

[spoker]

sciagnij w gogle maps mapy offline ja sie posilkowalem pomoca z yutuba jest tam fajnie opisane sprawdzalem dziala

Potwierdzam, zawsze przed wjazdem ściągam interesujący mnie obszar jako offline, interesującą mnie lokalizację dodaje do ulubionych - przed samym wyjazdem kiedy jeszcze mam dostęp do Internetu wybieram tą lokalizację, uruchamiam nawigację i jadę. Potem w trybie offline prowadzi mnie jak po sznurku nie mam jedynie informacji o natężeniu ruchu. Dodatkowo używam wbudowanej nawigacji w samochodzie.

[igi123]

W Macedonii GM mi zwariowała i nie chciała prowadzić może dlatego że ściągnąłem tylko dane jednej trasy. Miałem darmową offlinową MapFactor Navigator i problemy się skończyły Trzeba wcześniej pościągać mapy interesujących nas krajów, no i parę razy odpalić celem przyzwyczajenia

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[ewad75]

Na Słowacji pytali nas o cel podróży i sprawdzali e-hranicę, bo nie jechałam przez wyznaczone trasy tranzytowe. Potem Węgry i mnóstwo policji. Jak jest wypadek to zamykają drogę. Granica Węgry-Chorwacja w Udvarze na ponad godzinę stania w sobotę. Nocleg w Vukovarze i potem Serbia i znów ponad godzina na granicy. Serbia-Macedonia prawie 2 godziny i potem nocleg nad Ochrydem. Nie polecam wracać tamtędy w weekend, bo są korki na 2-5 godzin stania, a jak wypadek to jeszcze dłużej. I już Macedonia-Albania i 30 minut i do Ksamil.
Uważajcie na policję, bo jest jej pełno. Na serbskich autostradach jeździ piękne BMW5 (nieoznakowane) i łapie szaleńców-kierowców (widziałam, jak ruszyli w pogon to tylko kurz po nich został), oznaczenia włączają jak już zauważą klienta do mandatu. Oprócz tego stoją za bramkami i na mostach. Na Węgrzech też było pełno policji.
Słowacja i Macedonia na ich tle wypadły blado, ale też było ich widać.
W Albanii też polepszył się stan samochodowy policjantów.
Miejcie po 2 mapy (w sensie od różnych dostawców), bo nie zawsze dobrze prowadzą, pomimo aktualizacji.
Pozdrawiam już z Albanii i życzę szerokości.

[marwyk1976]

właśnie wróciłem, dojazd tam przez Macedonie to był środek tygodnia i w sumie stałem tylko w jednym korku miedzy Belgrad -Nis, granica Macedońska również korek choć GM mnie tak wyprowadziła ze wyjechałem już jakąś szutrową droga już tak jakby za budkami serbskkimi i musiałem sie delikatnie wbić ale miałem tylko z 15 samochodów, potem już dojazd bez problemów bo była noc. Powrót przez Kosowo, dorga bardzo szybka i dużo lepsza niz przez Macedonie. Jedynie granica Merdare prawie 1.5 godziny - przyjechaliśmy przed 22 i było tylko jedno okienko i 30 aut, po 22.30 dopiero ruszyli i zaczeło to iść bo na dwa okienka. Potem juz bezproblemowo za wyjatkiem jakiegoś bezpanskeigo psa miedzy Merdare- Nis lekko zagieta blacha od kangura z przodu, nie chce mysleć co by bylo jakbym go na zderzak przyjał /Pies przerzył bo blacha go odbiła zaginając się/. Taka uwaga - trasa w jedna i druga strone przez Rumunie przejechana - korków na granicy zero, na Oradea było może na 10 minut. W Albanii nowe radary i nowe samochody dla Policji, koniec rumakowania dla nas, niestety muszą sie rozliczyć. Starałem się jechac przepisowo lub za miejscowym.

[Kaz]

Wyjechałem w niedzielę Przez Słowację korytarzem Chyzne-Sahy nie sprawdzali papierów bo tranzyt Węgry bez ograniczeń granicą rumunska przed Arad ok 1.5 godziny straty Rumun tylko wziął dowody do ręki i zaraz oddał Przy wyjeździe z Rumunii chcieli papiery od auta chyba opłaty za winiety sprawdzają Granice srrbska i macedonska po ok 45 minut Nie pytają o papiery covidowe nigdzie chyba można w Serbii nocować bez problemu Po 2ch nocach w Prilep jutro Albania W
Macedonii dużo suszą ale kierowcy mrugaja

[Kaz]

Goigle mapa w Prilep prowadziło mnie pod prąd uparcie na kednokierukowej trzeba uwazac

[Leonidas1974]

No i po wczasach. Krótkie podsumowanie. Wyjazd 24 lipiec z Oświęcimia. Granica w Zwardoniu - pytali gdzie jedziemy i czy jesteśmy zaszczepieni na COVID, sprawdzili paszporty i tyle. Granica z Węgrami - nic nie pytali i nic nie chcieli. Ogromne korki na obwodnicy Budapesztu - w plecy 1,5 h. Przed Segedem znów wypadek i kolejne 1,5 h. Na szczęście na granicy Roszke luz, 15 minut - przybili pieczątki w paszporcie, które ledwo widać . Preszewo - 1 godzina przepychanki. Nocleg na stacji LukOil w Skopje 3h. W Macedoni przygotujcie sobie drobne 1 Euro tyle chca na autostradzie na wjeździe i wyjeździe. Poleciałem na Ochrydę i Kafasjan. na granicy 30 minut. Potem przez Elbasan na Sarande. Górki niczego sobie. Powrót 4 sierpnia . Chciałem przez Grecje ale nie dało się. Poleciałem na Korcze. Da się przejechać choć drogi fatalne. Część w trakcie remontu- nie zdziwcie się gdy nie będzie asfaltu, bardzo wąsko ale da się przejechać. Granica w ST. Neum. luzik nie było nikogo. Zwiedziliśmy monastyr polecam. Poleciałem na Bitole. Drogi spoko choć pod górkę. Granica w Preszewie 30 minut. Nocleg pod Belgradem. Granica w Tompie 1 godzina sprawdzali nawet bagażnik. Przez Węgry i Słowację bocznymi drogami zabrało trochę czasu ale da się przejechać choć lało całą drogę. Ogólnie trasa do ogarnięcia.